21.09.2005: Bp Życiński poważnie zaniemógł na „NOP”

Bp Życiński, którego dymisji za ochronę ubeków i działalność antykatolicką domagamy się od dawna (patrz m.in. Lubelszczyzna ma dosyć ks. Życińskiego) poważnie zaniemógł na zdrowiu psychicznym. W liście skierowanym do Narodowego Odrodzenia Polski, jaki w jego imieniu wystosowało biuro prawne Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, domaga się on zaprzestania publikacji klipów wyborczych NOP, ponieważ zawierać mają one zdjęcia KULu, którego rektorem - ku rozpaczy społeczności katolickiej - ks. Życiński jeszcze pozostaje. Problem w tym, że w spotach nie ma ani lubelskiej uczelni, ani Życińskiego. Także symbol akcji „Zakaz pedałowania” nie był szkicowany w gabinecie ks. rektora, ani w żadnym innym miejscu tej szacownej placówki dydaktycznej.

 

W zwązku z idiotyzmami, zawartymi w pismie Życińskiego do NOP Komitet Wybroczy zażądał przeprosin. A jeśli ich nie będzie... Wciąż obowiązuje 24 godzinny sądowy tryb wyborczy. Głupotę można leczyć na różne sposoby - na przypadłość ks. Życińskiego ten sposób wydaje się najlepszy.

 


© 2003, 2004, 2005, 2006 Narodowe Odrodzenie Polski. Przedruk części lub całości materiałów dozwolony tylko za zgodą redakcji.