11.11.2006: 11 listopada w WałbrzychuWałbrzyski oddział NOP jak zwykle wierne swoim ideałom uczciło 11 listopada pod pomnikiem "Odzyskania Niepodległości" w Wałbrzychu. Pomnik, który zawsze świeci pustką i zapomnieniem mile nas zaskoczył, chociaż nie tak miło jak byśmy sobie tego życzyli. Przed naszym przyjściem zapalono kilka zniczy i pojawiły się kwiaty. Niestety władze przy pogoni za "wyborczą kiełbasą" nie raczyły zjawić się przy pomniku, który jest symbole patriotyzmu na największej dzielnicy w Wałbrzychu. Jak zwykle NOP musiał zapełnić tę pustkę. Mimo naszych zaproszeń na większych wałbrzyskich forach pojawiliśmy się tylko my i nasi sympatycy, którzy nie chcieli być bierni w tak ważnym dniu dla Polski. Nie było dla nas zaskoczeniem, gdy mimo deklaracji przybycia MW, nikt z tej organizacji się nie pojawił, co tu dużo pisać - standard jeśli chodzi o młodzież... wszechkreującą się na nie wiadomo kogo, lecz tylko wirtualnie. Przy płomieniach pochodni złożyliśmy kwiaty i zapaliliśmy znicze. Cieszy nas fakt, że wśród nas pojawiło się młode pokolenie - 14-letni sympatyk NOP. Spod pomnika przemaszerowaliśmy dzielnicą Podzamcze z powiewającą flagą biało-czerwoną co wzbudziło zainteresowanie przechodniów. Dziękujemy sympatykom za wsparcie i zapraszamy ponownie.
|