17.09.2007: Katowice: Polski Śląsk pamięta!

Przypadającą 17 września 68 rocznicę bandyckiego napadu Związku sowieckiego na Polskę Sekcja Młodych Dzielnicy Śląskiej Narodowego Odrodzenia Polski, oraz działacze Stowarzyszenia Białe Orły i Obozu Narodowo-Radykalnego postanowili uczcić składając hołd bohaterom pod pomnikiem Ofiar Zbrodni Katyńskiej.

Wszystkie grupy spotkały się na katowickim dworcu PKP skąd udały się na plac Andrzeja, na którym znajduje się wspomniany pomnik. Na miejscu wygłoszona została przemowa, przedstawiająca okoliczności i skutki tego tragicznego dla Polski dnia, jakim był 17 września 1939 r. Następnie przedstawiciele środowisk narodowych zapalili pod pomnikiem znicze i złożyli kwiaty.

W tym momencie pod pomnik z pobliskiego kościoła przybyli: kapłan, kombatanci i Ci najstarsi, którzy ów dzień pamiętają. To ich ojcowie, mężowi, bracia oddawali życie. Nic im Ich już nie zwróc i-pozostały po Nich tylko wspomnienia.

Stojąc wraz z kolegami pod pomnikiem, nasunęło mi się kilka pytań. Dlaczego rocznica tak tragicznego dla Polski wydarzenia, jakim była agresja ZSRR na Polskę (walczącą już wówczas z niemiecką III Rzeszą), nie jest ustanowiona świętem narodowym? Nie państwowym, z pompą, hucznymi obchodami i medialnym zgiełkiem. Dlaczego wciąż do rangi świąt narodowych nie podniesiono wielu innych rocznic, gorzkich i tragicznych dla nas wydarzeń? Zastanawiały mnie również reakcje przechodzących obok ludzi. Obojętność czy pogarda dla osób stojących pod pomnikiem były dobrze widoczne A przecież Ci, którzy stanęli do walki z Sowietami 17 września 1939 roku a później ginęli w Miednoje, Charkowie i wreszcie Katyniu nie zasłużyli na naszą obojętność czy zapomnienie. Czy nie stać nas już na to, by zatrzymać się pod pomnikiem w ciszy i w skupieniu. My pamiętaliśmy. Polska pamięta?!

K.W.