30.11.2007: Łódź: Biedroń spacyfikowany

Dnia 29 listopada nasze miasto, w celu promocji swojej książki – „Tęczowy elementarz”, odwiedził znany gejowski aktywista Robert Biedroń. Spotkanie odbyło się w jednej z łódzkich księgarni, gdzie oczywiście nie mogło zabraknąć zawsze czujnej i gotowej ekipy łódzkiego NOP.

Dość duże było zaskoczenie organizatorów, gdy okazało się, że 15-osobowa grupa nacjonalistów stanowiła na 5 min. przed rozpoczęciem spotknia ¾ zgromadzonych!Później jednak sala zapełniła się dewiantami, jednak nadal narodowcy stanowili ok. połowę ogółu. NOP-owcy – przygotowani do merytorycznej debaty z Biedroniem i jego dwoma pachołkami ( jakimś śmiesznym feministą i pseudodoktorem socjologii ), udzielającymi się w Kampanii Przeciw Homofobii, nie mieli niestety okazji do rzeczowej wymiany zdań i argumentów.

Biedroń i cała pedalsko-lesbijska horda bowiem, jak diabeł święconej wody boi się poważnej dyskusji.Dlatego też na pytania nacjonalistów dewianci albo odpowiadali sloganami albo nie odpowiadali wcale. Po ok. 2 godzinach ośmieszania zboczeńców członkowie i sympatycy NOP-u wstali i okrzykami : „Normalna rodzina to chłopak i dziewczyna!” zakończyli ten żałosny homoseksualny spektakl.

Podziękowania za obecność dla przedstawiciela Obozu Narodowo Radykalnego i sympatyków NOP.