26.11.2007: Łotwa: Kongres NSSDnia 24 listopada delegacja NOP wzięła udział w kongresie patriotycznej organizacji łotewskiej Nacionala Speka Savieniba (NSS), który odbył się w Rydze. NSS jest spadkobiercą antykomunistycznego ruchu oporu a dziś jedyną organizacją narodową na Łotwie. W jego szeregach znaleźć można wiele osób, które przeszły przez sowieckie łagry i więzienia. Współpracują oni z młodym pokoleniem patriotów dzieląc się swym doświadczeniem i hartem ducha w walce o zachowanie niepodległości ojczyzny. Trzeba wiedzieć, że tragiczną spuścizną okresu sowieckiego jest u naszych sąsiadów niezwykle liczna, bo aż 40-procentowa (!) mniejszość rosyjska będąca źródłem niepokojów i lojalna raczej wobec Kremla niż państwa łotewskiego. Przyczynia się to jednak do wzrostu nastrojów narodowych i poczucia solidarności wśród Łotyszy. Organizacje narodowe skupiają coraz więcej ludzi z klasy średniej zainteresowanych obroną swego stanu posiadania przed ekspansją gospodarczej piątej kolumny wspieranej przez sąsiednie mocarstwo. Dlatego też organizatorzy kongresu nie napotkali większych problemów finansowych a samo wydarzenie zyskało świetną oprawę. Kongres odbył się w centralnym stołecznym hotelu „Riga”. Rozpoczęto hymnem narodowym. Poczet sztandarowy złożony z weteranów-łagierników wniósł sztandar organizacji poświęcony następnie przez miejscowego biskupa ewangelickiego. W dalszej kolejności zabrali głos członkowie kierownictwa NSS: pierwszy przewodniczący i założyciel organizacji Aigars Prusis, szef stołecznych struktur Karlis Dumbris i obecny lider Viktors Birze. Omówili oni aktualną sytuację polityczną kraju, przedstawili dotychczasowe osiągnięcia ruchu i nakreślili cele na przyszłość. Kolejnym mówcą był przewodniczący polskiej delegacji Artur Szablak. Przypomniał on historię wspólnych zmagań obydwu narodów w walce o niepodległość. Rozpoczęło ją braterstwo broni w walkach z bolszewikami w 1919 roku. W okresie powojennym nasze narody walczyły zbrojnie i trwały w oporze przeciwko sowieckiej tyranii. Nasi ojcowie razem ginęli męczeńską śmiercią w łagrach Workuty i Kołymy. Nie na próżno jednak. Po 45 latach niewoli i Polska i Łotwa odzyskały niepodległość. Na horyzoncie jednak pojawiło się nowe niebezpieczeństwo. Tym razem z zachodu. Jest to tak zwana Unia Europejska – biurokratyczny twór łudzący nasze narody mirażem dobrobytu a usiłujący zniszczyć tożsamość narodową, rodzinę i wiarę, które są filarami wolności człowieka. Nasi ojcowie jednak nie oddawali życia za dobrobyt a za wolność. Jest dla nas jasne, że Unia Europejska jest kontynuatorką idei bolszewickiej. Oparta jest bowiem na tej samej filozofii materializmu. Jest to jednak przeciwnik na tyle potężny, że jedynie ścisła współpraca sił narodowych może go pokonać. Serdeczne kontakty pomiędzy NOP i NSS są takiej współpracy drogowskazem i przykładem dla całej Europy. Przemówienie zakończone zostało wezwaniem skierowanym do patriotów łotewskich do nie ustawania w walce o wolność oraz wyrazy solidarności złożone w imieniu narodu polskiego. Wystąpienie zostało przyjęte bardzo ciepło a delegacja NOP spotykała się z wyrazami wielkiej sympatii ze strony uczestników kongresu. W dalszej części odbyła się wolna dyskusja a głos zabierali przedstawiciele wszelkich grup społecznych – byli więźniowie, weterani walk z komunizmem, profesorowie uniwersyteccy, biznesmeni i robotnicy. W trakcie trwania całego kongresu na telebimie wyświetlane były zdjęcia ilustrujące liczne akcje przeprowadzane przez NSS. Wieczorem w zaprzyjaźnionym lokalu staromiejskim odbyła się część nieoficjalna gdzie w swobodniejszej atmosferze omawiano wspólne plany na przyszłość. Następnego dnia pożegnaliśmy się z gościnnymi gospodarzami oraz z mglistą i chłodną o tej porze roku, ale jakże bliską naszym sercom Łotwą.
|